PANKEJKSY ZE ŚMIETANĄ

Pankejksy inspirowane przepisem z bloga Jedzrośliny.blogspot.com:

• deserek jaglany o smaku bananowo-daktylowym firmy Provita (150g)
• mąka gryczana (60g)
• woda (50 ml)
• 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  
  Wszystkie składniki wymieszałam, smażyłam placki na patelni kamiennej.

• bita śmietana kokosowa (gęsta część z puszki mleka kokosowego)
• pieczone jabłko
• cynamon
  
  Jabłko piekłam w piekarniku przez ok 20 minut. Po ostudzeniu wycięłam środek i rozdrobniłam. Śmietankę zmiksowałam blenderem- moja była gęstości kostki masła, jednak śmietanka świeżo wyjęta z puszki zazwyczaj ma przyjemną, jedwabistą strukturę, którą z łatwością ubijesz trzepaczką. Dodałam jabłko i wymieszałam. Doprawiłam cynamonem.
  

Kiedy zobaczyłam w sklepie deserek jaglany firmy Provita od razu przypomniałam sobie o przepisie Plantbased Martyny, który zauważyłam na jej Instagramie. Pani ekspedientka zaczęła zachwalać nowy towar w lodówce, którym również w tym czasie się zajadała, głupio więc było mi odłożyć go i wyjść ze sklepu z pustymi rękoma. Zaopatrzona w czeski specjał wyjęłam ciężką patelnię i zaczęłam smażyć pankejksy. Mleko z oryginalnego przepisu zastąpiłam wodą, nie dodałam też cukru, ponieważ słodycz daktyli i bananów jest dla mnie wystarczająca.

Po prawie 1,5 mięsiąca bez słodyczy dopiero teraz pozwalam sobie na pierwszy kawałek tortu z brązowym cukrem czy sok pomarańczowy z kartonu, jednak silna potrzeba na słodkie gdzieś przepadła. Wolę przyrządzać na śniadanie wytrawne kasze czy piec ziarniste chlebki. 

Placki wypełniłam więc śmietaną kokosową z upieczonym jabłkiem i cynamonem- niegdyś bardzo lubiłam twarożki do smarowania kanapek o tym smaku. Całość nie jest bardzo słodka, ale dla mnie idealna. Jeśli wolisz, możesz dosłodzić serek syropem z daktyli/agawy/klonowym lub dodać cukier do ciasta.