117 IMBIROWE PESTO Z KOLENDRY I RUKWI WODNEJ ORAZ BAZYLIOWA TOFUCZNICA
Imbirowe pesto z kolendry, rukwii wodnej i pietruszki z orzeszkami piniowymi oraz bazyliowa tofucznica podana na liściach sałaty frisee
Tofucznica bazyliowa
- sałata frisee
- kostka tofu (180g) z bazylią (Tesco)
- 1/4 łyżeczki kurkumy
- 1 łyżeczka płatków drożdżowych
- 1/4 łyżeczki curry
- 1/2 łyżeczki kala namak
- 1/2 łyżeczki pieprzu ziołowego
- posiekana zielona dymka
Tofu odsączyłam, zgniotłam widelcem na patelni teflonowej. Wymieszałam z przyprawami, smażyłam około 5 minut, stale mieszając (bez dodatku oleju). Ułożyłam na liściach wcześniej umytej sałaty, posypałam posiekaną zieloną dymką.
Pesto imbirowe
- garść świeżych liści kolendry
- garść zielonej pietruszki
- garść rukwii wodnej
- 1 łyżka orzechów piniowych
- oliwa z oliwek (ilość według preferencji i mocy blendera)
- 1 łyżka startego, świeżego imbiru
Orzechy podprażyłam na suchej patelni. Liście umyłam i drobno posiekałam. Wymieszałam w kielichu blendera ze startym imbirem i orzechami, dodałam odrobinę oliwy. Zblendowałam na gładką masę. Użyłam jako pastę kanapkową.
- chleb żytni żurawiną, podpieczony w tosterze
Dziś proponuję Wam wiosenne, zielone i ziołowe śniadanie, które idealnie sprawdzi się nawet w czasie przed/poświątecznym. Imbir z pesto to połączenie idealne, szczególnie biorąc pod uwagę aktualny przedwiosenny sezon chorobowy. To samo tyczy się dymki.
Uwielbiałam jajecznicę ze szczypiorkiem, którą w dzieciństwie serwowała mi moja ukochana babcia. Dziś ja podaję bliskim na śniadanie tofucznicę z zieloną dymką (w smaku zbliżoną do szczypiorku, akurat ona znalazła się w lodówce), w dodatku o bazyliowym posmaku (zakupiłam kostkę tofu z dodatkiem bazylii).
Królik, mama i ja- w komplecie nakarmieni zieleniną, kurujący się korzennymi przyprawami i cebulą, szykujący się na smakowitą Wielkanoc.
bazylia
curry
dymka
imbir
kanapki
kolendra
kurkuma
orzechy
orzechy piniowe
pasta
pesto
pietruszka
przepis
rukiew wodna
sałata frisee
tofu
tofucznica
2 komentarze
Ale ja dawno nie jadłam tofucznicy! Musze zrobić :)
OdpowiedzUsuńależ cudowny poranek, sama chętnie zajadałabym się wraz z mamą taką zieleniną i pyszną tofucznicą :D super śniadanie!
OdpowiedzUsuń