Zestaw obiadowy z frytkami + tabbouleh z quinoa
Tabbouleh z quinoa w zestawie z brukselkami zapiekanymi w sosie curry-kalafiorowym, frytkami z selera i domowym keczupem oraz stekiem z brokuła
Tabbouleh z quinoa:
- quinoa
- pomidorki koktajlowe
- ogórek zielony
- świeża mięta
- świeża natka pietruszki (sporo!)
- sok z cytryny
- otarta skórka z cytryny
- sól i pieprz do smaku
Obiad:
- frytki z selera w papryce wędzonej i garam masala
- domowy keczup z koncentratu pomidorowego z ziołami, cynamonem i sokiem z cytryny
- stek z brokuła posmarowany olejem kokosowym z czosnkiem
- brukselki zapiekane
- sos curry-kalafiorowy
- pieczone rzodkiewki
- tahini
Przed Państwem propozycja pożywnego obiadu złożonego z najpyszniejszych dostępnych obecnie pieczonych warzyw (dozwolonych w pierwszym etapie bezcukrowej walki). Im dłużej nie jem ziemniaków, tym dłużej mam ochotę na frytki, których zazwyczaj nie jem! Ale jest na to rada: Roman przybywający z warzywniaka, dzierżąc bulwę selera w dłoni. Jest dla nas ratunek :)
bez pszenicy
bezglutenowo
brokuł
brukselki
mięta
obiad
ogórek
pietruszka
pomidorki koktajlowe
rzodkiewki
sałatka
tahini
2 komentarze
Bardzo fajny lunch. :)
OdpowiedzUsuńhttps://jaglusia.wordpress.com/
dziękuję:)
Usuń