MÓJ COMFORT FOOD

Żółte papryki pieczone z kaszą jaglaną z musztardą, tahini, brokułem i brukselkami


Przepis:
  • 3 papryki żółte
  • kasza jaglana (8 łyżek suchej)
  • różyczki brokułu
  • brukselki
  • tahini
  • musztarda
  • zmielone siemię lniane
Papryki przekroiłam na pół, usunęłam gniazda nasienne, wstawiłam do piekarnika nagrzanego na 180 stopni. Kaszę podprażyłam na suchej patelni, wlałam wrzątek i gotowałam przez około 15 minut do miękkości. Nad parą z kaszy ułożyłam umyte różyczki brokułów i brukselki przekrojone na połówki, z których usunęłam wierzchnie liście. Po ugotowaniu zmieszałam wszystkie składniki z dodatkiem tahini, musztardy i siemienia aż do uzyskania kleistej i gęstej konsystencji (mniam!) Kolejno faszerowałam papryki i podpiekłam w piekarniku, aż ich skórka zaczęła brązowieć.

Podałam z: kapustą kiszoną



Lubiłam brukselki z musztardą, ale dziś wpadłam na pomysł dodania tahini i zatopienia ich w kaszy jaglanej, ulubionej zresztą...I...to był prawdziwy strzał w dziesiątkę. Uczta dla moich zmysłów. Najwspanialsze smaki! Jeśli nie przepadacie za musztardą czy pastą z sezamu, a już tym bardziej brukselkami i brokułami (o zmoro!) możecie uznać mnie za wariata, ale ta kompozycja podpiła moje kubki smakowe i aspirowała do miana mojej nowej największej miłości.

Muszę przyznać, że za takowego wariata ma mnie mój mężczyzna, który nie preferuje absolutnie żadnego (!!!) elementu z tego zestawienia! No, może poza musztardą dodawaną do grilla ;-)


zapraszam:instagramfacebook





0 komentarze