03 DOMOWA PIEKARNIA
do picia: gorąca herbata zielona z limonką
czytam: Zadie Smith Londyn NW
czytam: Zadie Smith Londyn NW
Wczorajszy wieczór spędziłam w kuchni razem z mamą, wykorzystując spadek temperatury i mogąc wreszcie włączyć piekarnik. Przygotowane ciasto rosło w ekspresowym tempie. Mimo iż planowo należało odstawić je do wyrośnięcia na całe dwanaście godzin, musiałyśmy wstawić je do piekarnika jeszcze tego samego dnia, ponieważ wyskoczyłoby z foremki. Podekscytowana prawdziwym wypiekiem (nie wybrykiem z folii, który można znaleźć w supermarkecie) już planuję kolejne eksperymenty, z jeszcze bogatszym wnętrzem.
0 komentarze